Ferie zimowe 2023 – będzie większy ruch i więcej kontroli policji

Ferie już się rozpoczęły, niektórzy rodzice z dziećmi wyjechali na wyczekiwany odpoczynek, a inni czekają na termin dla swojego województwa. Ten czas jest szczególny dla wszystkich kierowców, bowiem na drogach panuje znacznie większy ruch, niż zwykle. I także w tym roku będzie można spodziewać się większej liczby patroli policji oraz kontroli na płatnych odcinkach dróg. Na szczęście polscy kierowcy mają wsparcie Yanosika, w którym znajdą odpowiedzi na wszystkie swoje potrzeby.

Kiedy ferie zimowe w 2023 roku?

Ferie dla uczniów w roku szkolnym 2022/2023 już się rozpoczęły. Pierwszym terminem jest 16-29 stycznia 2023 r. dla województw: lubelskiego, łódzkiego, podkarpackiego, pomorskiego i śląskiego, a drugim 23 stycznia-5 lutego 2023 r. dla województw: podlaskiego i warmińsko-mazurskiego.

Na ferie zimowe wciąż czekają jeszcze uczniowie z województwa kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego, wielkopolskiego (30 stycznia – 12 lutego 2023 r.) oraz dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego (13-26 lutego 2023 r.).

Jak minęły ferie w ubiegłym roku?

Zeszłoroczne ferie zimowe trwały od 17 stycznia do 27 lutego. W tym czasie policjanci odnotowali 1 719 wypadków drogowych, w których śmierć poniosły 172 osoby, a 1 926 zostało rannych. Zatrzymano również 7 711 nietrzeźwych kierowców.

Tegoroczne ferie dopiero się zaczęły, a w okresie od 16 do 23 stycznia funkcjonariusze policji zdążyli już zatrzymać 1 662 kierujących po spożyciu alkoholu, a także zarejestrować 357 wypadków drogowych, w których rannych zostało 405 osób, a 24 poniosły śmierć.

Okres ferii zimowych jest intensywny na polskich drogach, na których panuje wzmożony ruch. Również w Yanosiku widzimy większą aktywność kierowców w popularnych obszarach wypoczynkowych w tym czasie, zwykle na południu Polski – mówi Małgorzata Dąbrowska, Yanosik To dobry moment, by przypomnieć kierowcom, że wybierając się na odpoczynek w tym czasie, trzeba pamiętać o stosowaniu zasad bezpiecznej jazdy, sprawdzeniu stanu swojej trzeźwości, zwłaszcza gdy brało się udział w imprezie w dniu poprzedzającym wyjazd, a także zachowaniu wzmożonej czujności na trasie – dodaje.

W tym roku będą tłumy na wyjazdach?

Jak podają informacje z Ministerstwa Edukacji i Nauki, w tym roku w zorganizowanym wypoczynku będzie uczestniczyło ponad 167 tysięcy uczniów, z czego na wyjazdach krajowych będzie przebywać 85 680 osób, w półkoloniach weźmie udział 76 861 osób, a na wyjazd zagraniczny zdecydowało się ponad 4 891 osób.

Polscy kierowcy, będący rodzicami, zwykle w tym czasie decydują się na wyjazd na południe Polski. Nic dziwnego, ten region przyciąga rokrocznie wielu rodziców z dziećmi, zapraszając na górskie wycieczki, jazdę na nartach i inne zimowe atrakcje.

Jednym ze sposobów dojechania w polskie góry jest trasa autostradą A4, na odcinku objętym e-TOLL, od Wrocławia do Sośnicy.

Sprawdziliśmy zeszłoroczne statystyki dotyczące ruchu na płatnym odcinku e-TOLL z Wrocławia do Sośnicy, który stanowi część trasy polskich kierowców w górskie rejony kraju. Zgodnie z naszymi danymi natężenie ruchu na tym odcinku wzrosło w okresie od 10 stycznia do 6 lutego w przedziale od 11 do 16% dla województw kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego oraz w przedziale od 8 do 22% w okresie od 14 do 27 lutego, w którym to województwa lubelskie oraz łódzkie, podkarpackie, pomorskie i śląskie miały ferie zimowe – komentuje Małgorzata Dąbrowska, Yanosik – Największy wzrost był widoczny w dni weekendowe. Co ciekawe, na odcinku prowadzącym z Sośnicy do Wrocławia zanotowaliśmy największy wzrost w sobotę 12 lutego 2022 roku (+61%) dla kierowców z województw dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego, dla których był to przedostatni dzień ferii zimowych. Także i w tym roku zdecydowanie możemy spodziewać się znacznie większego natężenia ruchu samochodowego na trasie od Wrocławia do Sośnicy, i z powrotem, w okresie ferii zimowych – dodaje.

Za brak biletu kara nawet 500 zł

W aplikacji Yanosik każdy użytkownik ma możliwość kupienia e-biletu autostradowego na przejazdy objęte systemem e-TOLL, a dodatkowo jednym klikiem może kupić bilet powrotny. To bardzo duże udogodnienie dla wszystkich kierowców, którzy mają zaplanowany wyjazd na ferie zimowe w Polsce. Wszystkie procesy odbywają się w aplikacji, a dodatkowym ułatwieniem jest możliwość wyboru miejsca wjazdu lub wyjazdu na mapie Yanosika – komentuje Małgorzata Dąbrowska, Yanosik

Jeśli kierowca nie kupi biletu e-TOLL, to może otrzymać karę w wysokości 500 zł, a jeśli zasłoni swoje tablice rejestracyjne, np.: próbując świadomie uniknąć opłacenia przejazdu, wówczas zapłaci dodatkowe 500 zł.

Na odcinkach dróg objętych e-TOLL znajdują się urządzenia oraz systemy, które służą do kontroli prawidłowości uiszczania opłat. Dodatkowym wsparciem są również urządzenia instalowane czasowo w dowolnych miejscach na płatnych odcinkach dróg oraz na pojazdach, które dokonują kontroli mobilnych.

Czy takie kary będą obowiązywać każdego kierowcę, który najzwyczajniej w świecie zapomni o zakupie biletu e-TOLL? Okazuje się, że nie. I również twórcy Yanosika przewidzieli ten możliwy scenariusz.

E-bilet na przejazdy e-TOLL można kupić z datą wsteczną w szczególnych przypadkach, nie później niż 3 dni od zakończenia danego przejazdu. Można to zrobić w naszej aplikacji, niemniej zachęcam do wcześniejszego kupowania swoich e-biletów autostradowych, zwłaszcza że są one ważne przez 48 godzin od daty zakupu – podpowiada Małgorzata Dąbrowska, Yanosik

Będzie więcej kontroli policji w czasie ferii zimowych!

W okresie ferii zimowych można się spodziewać nie tylko kontroli prawidłowości uiszczania opłat na płatnych odcinkach autostrad, ale również większej liczby funkcjonariuszy policji.

W styczniu i w lutym policja zwyczajowo mobilizuje siły do efektywnego monitorowania sytuacji na drogach w naszym kraju. Będą przeprowadzane znacznie częstsze kontrole. Policjanci będą zwracać uwagę na przekroczenia prędkości, a także sposób przewożenia osób oraz bagaży w aucie.

Poddawane będą kontroli również stan trzeźwości kierowcy i stan techniczny pojazdu, zwłaszcza autokarów, które przewożą dzieci na zorganizowany wypoczynek.

Policyjna akcja będzie trwać od 16 stycznia do 26 lutego 2023 roku.

Trochę ciekawostek

Co – oprócz aspektu wysokich kwalifikacji i dostępności pracowników - czyni Polskę wyjątkową dla branży motoryzacyjnej?

  • Dostępność Transportowa – Zrealizowane (3 249 km) oraz planowane (4 400 km) w najbliższych latach inwestycje w rozwój autostrad i dróg ekspresowych przełożą się wkrótce na 5. pozycję Polski w Europie pod względem długości sieci dróg najwyższej kategorii (wyprzedzając Wielką Brytanię). Także znaczące inwestycje w rozwój terminali portowych, szczególnie kontenerowych - pozwoliło na pozyskanie przez polskie porty regularnych połączeń obsługiwanych przez największe statki z Azją i resztą Europy. De facto, polskie porty stają się bramą dla transportu morskiego dla krajów regionu.
  • Możliwości Kooperacyjne – Obecność ponad 660 firm poddostawczych z certyfikatem IATF 16949:2016, jak również cztery fabryki pojazdów samochodowych (2 x VW Pojazdy Użytkowe, FCA oraz Grupa PSA z fabryką Opla), 6 fabryk autobusów (Solaris, MAN, Scania, Volvo, Autosan, URSUS/AMZ) oraz jedna fabryka pojazdów ciężarowych MAN stanowią o szansach współuczestniczenia w tworzeniu wartości dodanej tego sektora. Specjalnością Polski jest produkcja silników samochodowych czego przykładem są fabryki Volkswagena, Toyoty (dwa zakłady), FCA, Opla oraz obecnie budowany zakład Daimlera. Nie bez znaczenia pozostaje również geograficzna bliskość  pozostałych krajów regionu Europy Centralnej o rozwiniętym sektorze motoryzacyjnym,
  • E-Mobilność – Oficjalnym priorytetem dla kraju jest rozwój elektromobilności. Specjalne programy ulg oraz dofinansowania dla producentów (program E-bus), jak również wspierające rozwój infrastruktury na rzecz e-mobilności stworzą dodatkowe szanse biznesowe. Szacowana łączna wartość programów związanych z tym zagadnieniem może wynieść w okresie najbliższych dziesięciu lat nawet 19,4 mld PLN.
  • Efektywność Finansowa – Atrakcyjny system zachęt inwestycyjnych obejmujący bezpośrednie wsparcie gotówkowe oraz zwolnienia podatkowe to jeden z elementów mających wpływ na wyniki finansowe. Niemniej ważna jest także organizacja pracy oraz pozostałe koszty operacyjne, które w Polsce pozostają na konkurencyjnym poziomie. Przykładowo, w zakresie obciążeń z tytułu ubezpieczeń społecznych procentowa wielkość narzutu na wynagrodzenia brutto płatna przez pracodawcę osiąga w Polsce drugi najniższy poziom wśród krajów regionu.
  • Działalność B+R – Dojrzały ekosystem współpracy z uczelniami oraz wysoka jakość kształcenia stwarzają solidne podwaliny pod rozwój działalności badawczo-rozwojowej. Centra B+R takich firm jak ZF TRW, Delphi, Wabco, Faurecia, Nexteer, Tenneco, Eaton, Valeo, Mahle, GKN Driveline są tego dobrym przykładem.

Rozwój rynku motoryzacyjnego w Polsce i Europie w najbliższych latach upływał będzie pod znakiem unijnej propozycji “Fit for 55”. Celem tej propozycji jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o 55% do 2030 roku. Dzięki czemu UE zakłada osiągnięcie ostatecznie neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 roku. Aby osiągnąć ten poziom, konieczne byłoby wyeliminowanie tradycyjnych napędów i zastąpienie ich zeroemisyjnymi już do 2030 roku. Oznacza to również, że pojazdy niespełniające tych wymogów musiałyby zniknąć z rynku europejskiego po 2035 roku.

Dodatkowo, wskazuje się potrzebę większej cyfryzacji polskiego rynku motoryzacyjnego. Dotychczas kanały kontaktu z klientem i sprzedaży opierały się na punktach stacjonarnych. Pandemia wymusiła zmianę tego modelu i pokazała potencjał wirtualnej sprzedaży samochodów, zarówno dystrybutorom, jak i klientom. Ci drudzy zachęceni są do zakupu pojazdu online między innymi dzięki gwarancji satysfakcji, konkurencyjnym cenom, zaufaniu do marki oraz możliwości ulepszeń po zakupie.

Pomimo stabilnej pozycji i dobrych perspektyw, w najbliższych latach polską branżę motoryzacyjną czekają liczne wyzwania. Główne z nich wiążą się z programem UE dotyczącym przejścia z pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi na zeroemisyjne do 2035 roku. Planowana transformacja będzie wymagała ogromnych inwestycji w infrastrukturę, rozwój technologii i szkolenia pracowników. Aby sprostać tym oczekiwaniom niezbędna będzie restrukturyzacja linii produkcyjnych w polskich zakładach wytwórczych, które koncentrują się obecnie głównie na małych samochodach osobowych z tradycyjnymi silnikami. 

Tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. produkcja pojazdów silnikowych na europejskich rynkach wschodzących spadła o 23 proc. W 2021 r. Europa była najsłabszym rynkiem świata w sektorze automotive. W drugim półroczu ubiegłego roku spadła ilość rejestracji nowych pojazdów. Początek roku 2022 pokazał, że liczba ta była niższa niż w analogicznych miesiącach w trzech ostatnich latach. Ma to związek m.in. z zakłóceniami łańcuchów dostaw i problemami z dostępnością materiałów potrzebnych do produkcji aut.

Polska będzie musiała zmierzyć się z perspektywą utraty przewagi konkurencyjnej w kilku segmentach branży motoryzacyjnej, co ma związek z rosnącymi kosztami pracy w kraju.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post Rok 2023: co czeka branżę warsztatową? Eksperci Q Service Castrol zdradzają, z jakimi wyzwaniami będzie się mierzyć
Next post CUPRA Leon z nowym silnikiem eTSI 150 KM DSG: osiągi, technologia<br>i wydajność