Czy Polacy znają się na motoryzacji?

Blisko 80% badanych Polaków twierdzi, że motoryzacja to ich hobby, a najczęstszym tego przejawem jest oglądanie motoryzacyjnych programów telewizyjnych. Takie wnioski płyną z najnowszego badania zrealizowanego przez sieć warsztatów samochodowych Q Service Castrol we współpracy z agencją badawczą SW Research. Celem badania było m.in. sprawdzenie jak Polacy oceniają siebie pod względem znajomości branży samochodowej.

Większość ankietowanych biorących udział w badaniu oceniła poziom swojego zainteresowania motoryzacją w stopniu wysokim. W skali 0-5, poziom 3 wskazało 33% osób, 4 – 32%, a 14% badanych stwierdziło, że są fanami motoryzacji i dało maksymalną ocenę w dostępnej skali, czyli 5. Osoby, które oceniły swoje zainteresowanie na poziomie najwyższym (czyli 4 i 5) przeważnie wskazują, że odczuwają duże zrozumienie ze strony rodziny i najbliższych dla ich pasji. W ten sposób odpowiedziało 48% badanych ze wskazanej grupy.

Wśród głównych przejawów zainteresowania motoryzacją ponad 2/3 ankietowanych wymienia oglądanie programów telewizyjnych o tematyce związanej z samochodami (62% badanych). 61% respondentów wskazało, że przegląda ogłoszenia dotyczące samochodów. Jednym z popularniejszych źródeł zainteresowania motoryzacją jest również oglądanie filmów o samochodach na YouTube. Taką formę wskazała prawie połowa badanych Polaków (45%). Niemal tyle samo ankietowanych chętnie czyta artykuły o samochodach na portalach i blogach motoryzacyjnych (44%).

Kobiecy vs. męski punkt widzenia

Mężczyźni i kobiety w różny sposób traktują hobby związane z samochodami. Obie płcie podchodzą do tego z zupełnie innej perspektywy. Panowie najczęściej przeglądają informacje na temat różnych modeli oraz czytają o motoryzacji w internecie. Na czynności związane z motoryzacyjną pasją poświęcają czas zarówno w domu jak i w pracy. Z kolei kobiety skupiają się na bardziej praktycznym wymiarze – poszukują informacji na temat samochodu, który posiadają.

Ankietowani, zarówno kobiety jak i mężczyźni, ocenili siebie i swój poziom znajomości branży motoryzacyjnej niemal tak samo.

Kobiety oceniały raczej swoją wiedzę na podstawie auta, które użytkują. Wśród aspektów, które wymieniły w badaniu były m.in. znajomość podstawowych części samochodu i ich umiejscowienia w pojeździe. Mężczyźni podeszli do zagadnienia szerzej, dodając np. znajomość innych modeli samochodów, zainteresowanie nowinkami kosmetycznymi do aut czy też zabytkowymi pojazdami. Wśród Polek zainteresowanie samochodami wzrasta, gdy planują zakup nowego auta. Kobiety zwracają uwagę przede wszystkim na wygląd samochodu, który będzie stanowił odzwierciedlenie ich osobowości przy np. wyborze sportowego modelu.

– Pomimo różnic jakie można zauważyć w podejściu do motoryzacyjnego hobby wśród kobiet i mężczyzn, cieszy ogólny poziom zainteresowania tą dziedziną. Jednym z najważniejszych wniosków, jaki wyłania się z badania jest ogólne podejście do tematu motoryzacji. Zależy ono w dużej mierze od postrzegania zagadnienia przez daną osobę, jak i sytuacji życiowej, w jakiej w danym momencie się znajduje. Inaczej samochód traktują osoby będące w stałych związkach, a z czym innym motoryzacja będzie się wiązać dla singli. Dla ludzi w związkach stanowi on narzędzie, które ma się wpasować w filozofię ich życia. Natomiast dla singli jest instrumentem wykorzystywanym w życiu codziennym, np. pracy – podsumowuje Marta Ciesielska, kierownik działu sieci serwisowych Q Service Castrol.

Badanie zostało zrealizowane na próbie 614 osób kobiet i mężczyzn, wśród użytkowników lub właścicieli samochodów w wieku 25-60 lat. 

Trochę ciekawostek

Według danych pochodzących z Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców w 2021 roku dokonano ponad 1,7 mln rejestracji nowych pojazdów, z czego aż 1,3 mln to samochody osobowe. W tym samym roku wydano ponad 372 tys. dokumentów prawa jazdy. Na rynku polskim dominują samochody stare.

Pod koniec 2020 roku aż 40% samochodów osobowych zarejestrowanych w Polsce miało ponad 20 lat, natomiast 38,3% miało od 11 do 20 lat. Dominującym typem pojazdów jest benzyna. W 2020 roku pojazdy z silnikami benzynowymi stanowiły 45% polskiego rynku samochodów. Na drugim miejscu z 40% były diesel, na trzecim miejscu uplasowało się LPG z 14%. Natomiast pojazdy z napędem hybrydowym to jedynie 1%.

Raport za rok 2020 pt. “Branża Motoryzacyjna” przygotowany przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) podaje, że w polskich fabrykach w 2020 roku wyprodukowano 428 tys. samochodów osobowych i lekkich dostawczych. To spadek o 31,2% w porównaniu z rokiem wcześniejszym, będący wynikiem czasowego zastopowania gospodarki w związku z pandemią COVID-19.

Przedstawiciele firm motoryzacyjnych obecnych na polskim rynku przejawiają pesymizm oceniając zarówno obecną, jak i przyszłą sytuację branży.

Wskaźnik nastrojów menedżerów branży motoryzacyjnej wynosi 46 punktów i jest niższy aż o 23 punkty w porównaniu z wynikami badania przeprowadzonego w połowie 2021 roku. Z najnowszej edycji badania PZPM i KPMG pt. „Barometr nastrojów menedżerów firm motoryzacyjnych” wynika, że większość przedstawicieli branży nie spodziewa się zahamowania rozwoju elektromobilności – prognozując że do 2030 roku więcej niż co trzeci samochód osobowy będzie ładowany z gniazdka.

Światowy kryzys na rynku półprzewodników spowodował spadek sprzedaży w 8 na 10 firmach motoryzacyjnych działających na polskim rynku.

Poza bezpośrednimi skutkami wojny, w 2022 roku rynek motoryzacyjny w Polsce może być pod wpływem wielu czynników, między innymi rosnącej inflacji, problemów podażowych czy zmian podatkowych. Ponadto branże czekają znaczne podwyżki cen samochodów i stabilizacja sprzedaży, pojawienie się nowych produktów na rynku finansowania pojazdów i spadek udziału klasycznego leasingu, a także wzrost rynku elektryków.

Wciąż utrzymują się także problemy w dostawie mikroprocesorów, dostępności magnezu, czy też zaburzeń w łańcuchu dostaw, które w ubiegłych latach przyczyniły się do utrudnień w dostępności aut.

Podwyżki cen spowodowane są przede wszystkim ograniczeniami w produkcji samochodów na całym świecie – efekt będzie jeszcze większy po zamknięciu fabryk zlokalizowanych na terenie Rosji. W Europie dodatkowym czynnikiem stymulującym wzrost cen są zaostrzające się normy emisyjne nałożone przez UE, jak również wymogi dotyczące obowiązkowego wyposażenia pojazdów w automatyczne systemy bezpieczeństwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Previous post Polisy komunikacyjne – ceny OC pod prąd inflacji. Jednak AC na Dolnym Śląsku jedno z najdroższych w kraju
Next post Polacy rejestrują coraz mniej pojazdów. Nawet firmy są na minusie. Widać spowolnienie w gospodarce